wściekły-na-spółdzielnie - 2010-04-10 14:18:19

Parking w tygodniu w godz.8-19 notorycznie zajęty przez petentów bud 161.Administracja ma to w głębokim poważaniu.Dla nich najważniejsi są klienci budynku,mieszkańcy są na drugim planie.Administracja nie przyjmuje żadnych pomysłów mieszkańców jak obecną sytuacje rozwiązać,w/g nich,tak jak jest teraz,jest najlepiej.Bałagan na parkingu odzwierciedla dziadostwo panujące w naszej administracji.

vitro - 2010-05-04 19:21:50

Dziadostwo jest. A może administracja potrzebuje pomocy, a raczej pomysłów i to uzasadnionych od lokatorów

Lokator_nr0 - 2010-05-04 22:36:10

vitro napisał:

Dziadostwo jest. A może administracja potrzebuje pomocy, a raczej pomysłów i to uzasadnionych od lokatorów

To ja mam jeden na poczekaniu: parkowanie wzdłuż ulicy dragonów dostępne tylko dla mieszkańców. Szlabanik przy wjeździe i piloty. ew. wpłynięcie na władze miasta w kwestii likwidacji statusu dragonów jako drogi wewnętrznej i ustawienie tu parkomatów

wściekły-na-spółdzielnie - 2011-04-12 23:02:56

Witam.Na początku miesiąca przez kilka dni wisiały na klatkach  karteczki informujące o płatności za parking w kasie spółdzielni.Teraz na budce strażników jest ino o płatności u  nich na miejscu.Na drzwiach klatek schodowych karteczka administracji,na budce karteczka firmy ochraniającej. Co jest grane?

Lokator_nr0 - 2011-04-13 23:41:39

Trudno mi powiedzieć, co jest grane. Ale wiem (bo to widzę), że panowie parkingowi regularnie dorabiają sobie przyjmując samochody 'kibiców' udających się na stadion Legii. Sytuacja powtarza się przy każdym meczu, 'kibice' wjeżdżają już na nasz parking jak do własnego garażu, bez chwili zawahania.

boguslaw_jozwiak - 2011-04-14 11:39:45

Grane jest to, że Spółdzielnia ma problem z dogadaniem się z panem Dąbrowskim, właścicielem firmy, która prowadzi parking.
Ponieważ to Spółdzielnia ma umowę z tym panem, a nie użytkownicy parkingu, to właśnie Spółdzielnia się będzie z nim rozliczać.
A ponieważ teren parkingu należy do Spółdzielni, to użytkownicy parkingu powinni rozliczać się ze Spółdzielnią.
Wszelkie inne kombinacje są nieprawidłowe.
Z tego co ja wiem to sprawa jest w toku, a kontakt z panem Dąbrowskim jest utrudniony, bo nie odbiera telefonów, nie odpowiada na maile i jak złodziejaszek w nocy przychodzi po pieniądze do stróżujących.
Jak będziecie płacić w spółdzielni, a nie panom w budkach to zmusicie pana Dąbrowskiego do rozmów, a jak będziecie mu dawać kasę na lewo to problemu nigdy się nie rozwiąże.
Jeden z użytkowników parkingu poruszył temat, że pan Dąbrowski wystawia mu fakturę, a Spółdzielnia nie chce. A nie zastanowił się, że pan Dąbrowski nie ma żadnej podstawy prawnej do wystawienia faktury? Proszę przyjść do mnie: ja też chętnie przyjmę 500zł i wystawie fakturę za parking albo dowolną inną rzecz.
Spółdzielnia natomiast może wystawić fakturę tylko tym podmiotom gospodarczym, z którymi podpisze umowę.

wściekły-na-spółdzielnie - 2011-04-15 00:05:33

Teraz trochę jaśniej.Zapłacę razem z czynszem spółdzielni.Dzięki za odpowiedź.

Lokator_nr0 - 2011-04-15 21:40:39

Okej, no to teraz już rozumiem akcje z samowolnym dysponowaniem parkingiem w czasie meczów Legii. Nieźle się ów pan usadowił na nie swoim majątku

wściekły-na-spółdzielnie - 2011-04-15 22:46:59

boguslaw_jozwiak napisał:

Ponieważ to Spółdzielnia ma umowę z tym panem, a nie użytkownicy parkingu, to właśnie Spółdzielnia się będzie z nim rozliczać.

Trzeba pamiętać że każdy użytkownik miejsca ma umowę z firmą jurgen a nie ze spółdzielnią.Umowa między spółdzielnią a jurgenem to co innego.

mladak - 2011-04-28 21:36:50

boguslaw_jozwiak napisał:

Jeden z użytkowników parkingu poruszył temat, że pan Dąbrowski wystawia mu fakturę, a Spółdzielnia nie chce. A nie zastanowił się, że pan Dąbrowski nie ma żadnej podstawy prawnej do wystawienia faktury? Proszę przyjść do mnie: ja też chętnie przyjmę 500zł i wystawie fakturę za parking albo dowolną inną rzecz.

Tym uzytkownikiem ktory poruszyl sprawe faktur bylem ja. Dlaczego Pan twierdzi ze firma Jurgen nie moze wystawiac faktur za sprzedawane uslugi - pilnowanie auta?

Wiadomo moze jaka firma teraz bedzie pelnila dozor aut?

wściekły-na-spółdzielnie - 2011-04-28 22:30:07

Dzisiaj rozdawali wypowiedzenie  umowy.Jurgen tylko do końca maja.Ciekawe co dalej?

Lokator_nr0 - 2011-05-06 22:48:59

Widziałem ostatnio, że był z ofertą człowiek z jakiejś firmy ochroniarskiej. Mam nadzieję, że uda się wyłonić sensownego zarządcę, choć słyszy się raczej niedobre opinie o firmach zajmujących się parkingami w Warszawie.

madola - 2012-05-24 14:52:36

Hej wszystkim,
Za ok. 2 miesiące wprowadzam się do bud przy Czerniakowskiej 159. Czy ktoś z Was mógłby mnie poinformować/ doradzić jak wygląda procedura załatwienia miejsca parkingowego odpłatnego przy Czerniakowskiej? Jak to zrobić?
Z góry dziękuję,
Pozdr.

malgosia - 2012-05-27 20:50:15

witam nowego mieszkańca:)
Trzeba się zgłosić do Spółdzielni i tam podpisać umowę najmu miejsca parkingowego. Raczej nie powinno być problemu z dostaniem miejsca, ai  pewnie będzie można wybierać, bo teraz wiele osób zrezygnowało - opłata jest bardzo wysoka (108 pln za miesiąc), a w zasadzie bez gwarancji ochrony samochodu (sami parkingowi informowali, że komuś skradziono samochód i "nie wiedzą, jak to się stało").

Lokator_nr0 - 2012-06-06 00:34:31

Ja również witam nowego mieszkańca!

Spółdzielnia, dużo chętniej niż jeszcze parę lat temu, udostępnia miejsca parkingowe. Parkingi te wprawdzie są niezbyt reprezentacyjne, ale opłacanie miejsca gwarantuje możliwość zaparkowania samochodu, co w dniach szczególnie weekendowych i 'meczowych' nie jest łatwą sprawą.

Co do skradzionych aut z parkingu: mam nadzieję, że większość mieszkańców wyraziła zainteresowanie propozycją zamiany panów ochroniarzy na zamykaną bramę z pilotem. Obecność panów ochroniarzy niczego przecież nie gwarantuje, więc po co utrzymywać fikcję?

Podsumowując: uderzaj do Spółdzielni w kwestii miejsca parkingowego, a także zapraszamy na forum częściej. Ostatnio nieco je zaniedbałem, ale chciałbym znowu pobudzić je do życia! :)

ejej - 2012-06-06 23:22:51

Witam nową mieszkankę i tych co już pisali.
Nie wypowiadam się o parkingu, ale dziś wypowiedział się trochę z innej beczki Przewodniczący RN w zawieszeniu p. Bogusław Jóźwiak  na stronie spółdzielni. Ciekawe, ciekawe. Proszę zajrzeć na stronę KRS. Do tej pory RN jest zapisana w starym składzie. Widocznie To co było na ostatnim Walnym nie podobało się nie tylko wielu mieszkańcom, ale i Sądy też widzą , że coś jest nie tak.
Właściwie to czekam aż inni się wypowiedzą na temat ostatniego listu do mieszkańców samozwańczego przewodniczącego RN p.Sapuły (mija już 1/2 roku) i chyba mogę tak napisać. I jakoś cisza.  Mi cisną się takie myśli:

1. dlaczego p. Sapuła pisze, że nierozważnie przyczyniono się do strat z powodu pawilonu (czytaj odejścia "Naszego Zdrowia"). Przecież "Nasze Zdrowie" samo odeszło wtedy gdy chciano podwyższyć czynsz - ponieważ za dobrych czasów.... płaciło śmiesznie małą cenę i jeszcze miało w zapisie zupełnie nielegalnie --prawo do pierwokupu działki z pawilonem  --kto za  to odpowiada? jest taki ktoś?   Kto  tu  był  nierozważny?

2. Zwiększono nam czynsz tłumacząc, że   b ę d z i e m y  płacić więcej za użytkowanie wieczyste. Może i będziemy, ale kto płaci, jeśli nie musi? Na razie wszystko jest w rękach Sądu no i zobaczymy. Każdy sam powinien o tym pomyśleć. Spółdzielnia też się odwoływała jako taka, więc nie ma powodu aby już płaciła.
Natomiast pod przewodem p. Sapuły zrobiono coś innego.  O b n i ż o n o   stawki za wodę, ogrzewanie itp. coś co nie leży w prawach spółdzielni. O tym decyduje miasto. No i co będzie pod koniec roku? Mieszkańcy okażą się niewypłacalni.
Niestety wygląda to nieciekawie, a moża właśnie warto się temu przyjrzeć, aby się nie obudzić z .......

3. P. Sapuła wyraźnie wspomina o upadłości Spółdzielni.   Może  o to  chodzi.  Może nie tylko "Nasze Zdrowie" ma apetyt na nasze działki i może.... co za czasy... .  Nie każdy "umie brać" i nie każdy "umie dawać". Coś chyba mieszkańcy czują , sądząc z ilości chętnych do sprzedaży mieszkań, na naszym kiedyś tak pięknym   (i jeszcze pięknym)   osiedlu
Serdecznie pozdrawiam, do jedności zachęcam i do nadziei  też :)

Lokator_nr0 - 2012-06-07 23:00:33

Witaj ejej,

To zupełnie nie ten wątek, ale skoro już zaczęłaś ten temat, to idźmy tym tropem.

List od RN zawierał rzeczywiście insynuacje - przede wszystkim sugestię, że poprzednie władze spółdzielni doprowadziły do strat, nie umiejąc zarządzać pawilonem przy Czerniakowskiej 161. To oczywista bzdura - władze rozwiązały niekorzystną dla spółdzielni (a co za tym idzie, także dla mieszkańców) umowę i rozpoczęły poszukiwania nowych najemców na zasadach korzystnych dla spółdzielni. Pisanie części prawdy, że przychody były mniejsze, to pisanie połowy prawdy, a więc kłamstwo.

Co do użytkowania wieczystego - tutaj wiadomo mi znacznie mniej. Z listu wynika, że spółdzielnia już płaci wyższą opłatę za użytkowanie wieczyste. I że w zeszłym roku na ten cel przeznaczono zwrot nadpłaty do kasy miasta, w tym roku takiej poduszki finansowej nie ma - tak brzmiały słowa autora listu. Faktycznie jest tak, że cała płatność jest wstrzymana do czasu rozpatrzenia odwołania? Jesteś pewna, że nie trzeba nic płacić? Nie jest tak, że musisz płacić według starej stawki, a potem musisz wyrównać?

Co do wyprzedaży mieszkań i upadłości spółdzielni - chyba aż tak źle nie jest, nie widzę aż tylu chętnych na sprzedaż, rynek jest słaby w tej chwili, raczej widziałbym te oferty w świetle nieuniknionej wymiany generacyjnej na naszym osiedlu, choć oczywiście mogę się mylić.

co do jedności i nadziei - jeśli nie zaczniemy aktywnie działać, możemy nie tylko zmarnować potencjał rewitalizacyjny osiedla, ale i dopuścić do tego, by "źli ludzie" zakręcili się wokół działek na których stoi osiedle, ale wtedy może być już za późno na jakikolwiek ratunek. Deweloperzy grają ostro, potrafią wbrew prawu burzyć zabytkowe budynki, podpalać obiekty, które im przeszkadzają - więc możemy mieć pewność, że jeśli wezmą nasze osiedle na celownik, będziemy 'ugotowani'.

Patrzenie na ręce władzom spółdzielni - to jedno. Aktywność i blokowanie złych i szkodliwych pomysłów są równie ważne.

tomekk - 2012-08-25 21:59:28

Witam Wszystkich!

Jestem nowym mieszkańcem, wprowadziliśmy się z końcem czerwca ale mieszkanie kupiliśmy już w listopadzie zeszłego roku (dłuuuuugi remont...) i wtedy właśnie wynająłem miejsce parkingowe przy Dragonów z uwagą, że docelowo jestem zainteresowany parkingiem przy Czerniakowskiej (z przyczyn oczywistych). W efekcie  do teraz nie udało się znaleźć miejsca dla mnie na parkingu przy Czerniakowskiej więc chyba nie jest z tym tak łatwo...

Poza tym bardzo chętnie włączę się we wszelkie akcje, które tchną nieco świerzości i młodości w TO osiedle !

Pozdrawiam i do zobaczenia

malgosia - 2012-08-26 19:10:43

tomekk napisał:

Witam Wszystkich!

. W efekcie  do teraz nie udało się znaleźć miejsca dla mnie na parkingu przy Czerniakowskiej więc chyba nie jest z tym tak łatwo...

A to ciekawe, bo ja właśnie zwolniłam miejsce z końcem czerwca i do dziś nie jest zajęte.. może trzeba nękać w tej sprawie p. Renatę?
pozdrawiam!

tomekk - 2012-08-26 22:34:12

O, to świetna wiadomość! A moge wiedzieć który numer miejsca, tak żebym miał konkret w rozmowie z p. Renatą ?

Lokator_nr0 - 2012-08-31 19:16:51

Z moich rozmów z parkingowymi wynika, że wszystkie miejsca są zajęte. Oni raczej się nie mylą. Zaznaczam, że chodzi o parking przy Kawalerii.

tomekk - 2012-09-04 12:16:40

Na parkingu przy Kawalerii/Dragonów jest wiele miejsc wolnych ...wg. administracji.

Lokator_nr0 - 2012-09-10 23:58:05

Tomkku, przede wszystkim, witamy na najpiękniejszym (choć zaniedbanym jak diabli...) osiedlu w Warszawie! Będzie chwila, to wyjaśnię ci, co i jak, żebyś poczuł się bardziej zadomowiony i 'wtajemniczony' w sprawy spółdzielni.

Co do parkingu: ciekawa sprawa. Ostatnio wolne miejsce zostało 'przechwycone' w ciągu kilku godzin po powieszeniu ogłoszenia. Więc 'wiele wolnych miejsc' to chyba jakaś ściema, a w którą nie do końca wierzę. Parking jest nabity samochodami, jak jest coś wolnego, spółdzielnia o tym informuje, poprzez ogłoszenia. Ale zazwyczaj nie musi długo szukać chętnych. Powtarzam - parkingowi twierdzą, że wszystkie miejsca są zajęte, dlatego jeśli potrzebujesz, korzystaj z miejsca, które zdobyłeś przy Kawalerii, bo na wolną miejscówkę przy Czerniakowskiej możesz długo poczekać.

tomekk - 2012-11-14 14:45:06

Udało się, i miejsce się znalazło :)
Pozdrawiam

Lokator_nr0 - 2012-11-15 00:57:52

Pogratulować! Miejsce parkingowe to towar na wagę złota ;)

www.mojeosiedle.pun.pl Jin Mao Tower podbociankiem is2010