Dla wszystkich, którzy sądziliby, że najgorsze co może nas spotkać to regularne najazdy kibiców i kiboli Legii - przygotujcie się na jeszcze większą dawkę emocji. Otóż w połowie czerwca miasto Warszawa, wspólnie z właścicielem klubu Legia, szykuje dla nas nową niespodziankę w postaci dwudniowego festiwalu muzyki pop Orange Warsaw Festival. Kilkunastu artystów, prawdopodobnie kilkadziesiąt tysięcy ludzi którzy muszą gdzieś zaparkować, odsikać się, wypić piwo. No i oczywiście megadawka decybeli do późnej nocy. Przeczuwam że to będzie piekło. Jaki idiota wymyślił, że takie imprezy mają się odbywać na stadionie w samym środku miasta?

Tu link z informacjami, dla osób które nie wierzą, że to się naprawdę wydarzy. Co gorsza, może to być początkiem nowej świeckiej tradycji corocznego festiwalu muzycznego na Legii...

http://www.orangewarsawfestival.pl/